O korzyściach uczestnictwa w Progress Exchange nikogo chyba nie trzeba przekonywać. Dla mnie najważniejsza była możliwość poznania expertów i porozmawiania z nimi o niektórych kwestiach technicznych, które nie zawsze były należycie wyjaśnione w dokumentacji. Jeśli wymienię takie nazwiska jak Gus Bjorklund, John Sadd, Dan Foreman czy wiele innych, to chyba wszystko staje się jasne.
Oczywiście pozostaje drobiazg, tzn. ktoś z wizją, kto nas na takie wydarzenie wyśle :-)
Szczerze polecam:
Orlando, Floryda 6-8.10.2014
W ostatnim poście nt Exchange Progress informuje, że będą warsztaty poświęcone najnowszym technologiom. Nie muszę wyjaśniać, że jeśli ktoś leci na druga stronę Wielkiej Wody aby zdobyć wartościową wiedzę, to najlepszym sposobem są właśnie warsztaty, czyli zajęcia 'hands-on'. Więcej czytajcie tutaj: